W serwisie linux.pl pojawiła się informacja o dystrybucji linuksowej splashtop. Po obejrzeniu filmu na stronie producenta, pojawił sięw moim oku błysk, a na twarzy banan. Przypomniały mi się czasy windowsów 95/98, gdzie co kolejne wydanie pierwsze pytanie jakie sobie stawiałem, było „Jak szybko będzie się uruchamiał system X ?”. Później komputery przyspieszyły znacząco i problem ten zszdło to na drugi plan, ze względu na wzrost wydajności maszyn.
Zatem po co taki system ?
Śpieszę z wyjaśnieniami. Ile razy włączaliście komputer po to tylko sprawdzić coś przed wyjściem? Mi się to zdarza dość często, choćby w pracy by wysłać maila na koniec dnia… Zbliżający się autobus tudzież lenistwo zazwyczaj zwycięża i nie czekam na ponowne uruchomienie komputera. A tu bym włączył wysłał maila i ciach do domu:D Czyż nie zachęcająca perspektywa?
Druga sprawa czy zawsze korzystacie z komputera w celach bardzo zaawansowanych ? Czy może tylko dla muzyki, filmu, komunikatora lub maila. Po za pracą, to z innych dobrodziejstw, aż tak nie korzystam. Jeżeli komputer dostarcza tych funkcjonalności od razu, a zaawansowane na żądanie to chyba to jest rozwiązanie poszukiwane przez większość użytkowników domowych.
Rozwój technologii webowych spowodował, że tak faktycznie to większość swojego czasu przed komputerem spędzam w przeglądarce internetowej. Dokumenty tworzę w przeglądarce, mail też w większości przeglądam w Firefoxie. Zostało już niewiele aplikacji desktopowych, które używam. Co staję się ogromną szansą dla systemu pokroju splashtop.
Czwarta sprawa komputer z takim systemem sprawdził by się idealnie jako multimedialne centrum domowe, w którym wszystko można zrobić w mgnieniu oka. Ja „to kupuję”! Pełny system podany w ładnej formie w sam raz do salonu ;)
PS. W końcu komputer mający na pokładzie miliony tranzystorów uruchamia się zanim kawę sobie zrobię:D
Najnowsze komentarze