Dropbox jest w zasadzie zwykłym dyskiem sieciowym umożliwiającym wysyłanie plików w sieć i współdzielenie je na różnych komputerach. Jednakże nie spotkałem się z tak prostym rozwiązaniem działającym na systemach Windows/Linux/Mac. Na każdym z nich instalacja jest banalna. Nie wiem czy nawet samouczek jest potrzebny. Ilość danych do wprowadzenia przy rejestracji jest mała. Po instalacji pojawia się ładna ikonka w pasku zadań:

Dropbox

Dropbox

Jedyne co pod linuxem jest dodatkowo wymagane to restart nautilusa(gnome): killall nautilus. Zaraz po tym mamy w pełni funkcjonalny dysk sieciowy, który jest zintegrowany z nautilusem.  Synchronizuje się z serwerem przy wszystkich zmianach w katalogu. Wszystko dokonuje się w tle z możliwością ograniczenia uploadu, by nie zabierać całego łącza.Interfejs webowy pozwala oglądać zdjęcia z katalogu na nie przeznaczonego jako galerie lub ściągnąć jako jedną paczkę zip. Świetne.

Tak prostego rozwiązania brakowało na rynku (ostatnio w pracy szukaliśmy czegoś takiego). Pojawiła się też koncepcja możliwości tagowania plików. Może teraz będę w mógł zrezygnować z Gmaila jako sposobu przenoszenia sobie plików w różne miejsca – praca, uczelnia, dom.

W najbliższym czasie planuje sprawdzić wrażliwość systemu na dziwne znaczki np. „ä” w różnych systemach. Czy poradzi sobie ? A druga sprawa jak radzi sobie z nie do końca synchronizowanymi katalogami?