Po dłuższej przerwie spowodowanej świętami, wyjazdem i lenistwem. Postanowiłem dziś zrobić porządek ze zdjęciami na blogu. Między innymi przeniosłem wszystkie zdjęcia z poprzedniej strony i umieściłem moje podróże na jednej stronie zamiast w menu.

Wrzuciłem też pierwsze zdjęcia z wyprawy w góry na narty. Niedługo umieszczę też resztę zdjęć (z drugiego aparatu). Nocowaliśmy u Pani Staszel www.koscielisko-staszel.pl. Naukę jazdy odbywaliśmy na stoku narciarskim w Witowie, gdzie była szkoła Jagny. To centrum było najtańsze według mieszkańców :) Dzięki godzinnej nauce pod okiem instruktorki udało nam się w ciągu 3 dni nauczyć bezpiecznie (powoli) zjeżdżać z dużego stoku :) Zatem cel na pierwszy wyjazd narciarski został osiągnięty. Muszę też przyznać, że bardziej mnie to wciągnęło niż nurkowanie :)

P.S. Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku oby były lepszy od poprzedniego. Już niedługo nowe posty techniczne ;)